Witajcie,
Dziś na Akcję przyjechaliśmy przed ósmą i od razu zaczęły się łapać ciekawe ptaszki (nie wspominając o niezwykle sfrustrowanych borowcu wielkim, który z niewiadomych przyczyn i powodów wpadł w sieci około godziny piątej i jeszcze bezczelnie ugryzł załogantkę w palec!). Mianowicie z dużego obchodu przybyło aż 12 ptaków; to się nazywa prawdziwy obchód! Był to:
*1 strzyżyk
*1 trzciniak
*1 rokitniczka
*2 piecuszki
*2 trzcinniczki
*2 kapturki
*i jeszcze trzy inne ptaszki, o których zapomniałam ;)
Strzyżyk :) |
Trzcinniczek - z widocznymi plamkami na języku :) |
Rokitniczka |
Trzciniak - ad. |
Potwór :) |
Na mikołajku nadmorskim |
Potem złapała się młoda dziwonia :)
Złapał się też pełzacz leśny, mnóstwo trzcinniczków (jeden miał tłuszcz 7/8), łozówki, młody trzciniak i kilka innych ptaszków.
Z szczególnych rybołów nad morzem. Straaaasznie daleko.
Wyjmowanie ptaków z sieci idzie mi coraz lepiej. Dziś musiałam sama wślizgnąć się w trzciny (straszne bagno), bo moja towarzyszka - pani Asia, miała jedynie sandały. W sieciach wisiał pierwiosnek więc szybko wyjęłam go, a że nie miałam przy sobie woreczków przeniosłam go w rękach :)
Dla porównania - młodziak |
Pozdrawiam was,
Inga
P.S. Kiedyś wam jeszcze opowiem o "niby - foce", a także załączę zdjęcia rysowanego rycyka, okolicy, namiotów itp. A wszystko to dedykowane Emilii :)
Ojejej, dziękuję bardzo :)
OdpowiedzUsuńRycyka nie mogę się doczekać. I zdjęć okolicy również :)
Muszę tam pojechać, koniecznie!
Gratuluję rybołowa i dziwonii! Ja te ptaki widywałam jak na razie tylko na fotografiach.
No cóż, dziękuję Ci za komentarze i uwagi. Kolejne zdjęcia dodam już niebawem :)
OdpowiedzUsuń