niedziela, 5 maja 2013

Wizyta w...

Ojcowskim Parku Narodowym

Nieledwie dwa dni temu byłam w Ojcowskim PN. Delektowałam się wilgotnym powietrzem, zapachem świeżej leśnej ściółki, widokiem wyniosłych drzew, a w runie leśnym żółtych pierwiosnków, fiołków, zawilców i innych kwiatów. Nie zaobserwowałam zbyt wielu ptaków, jedynie te, które co chwila znikały z oczu. Sfotografowałam za to owady, krajobrazy i rośliny. Deserem zaś był ad. samiec muchołówki białoszyjej. 


                                           Krajobrazy

                                     
                                        
              

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz